
Ten cebulowy placek z Lublina to tradycyjne danie, które zaspokoi nawet najbardziej wymagające podniebienia. Jego kremowa konsystencja i bogaty smak karmelizowanej cebuli sprawią, że stanie się ulubionym daniem w Twoim repertuarze.
Ten przepis odkryłam podczas wizyty w Lublinie u mojej babci. Od tamtej pory regularnie przyrządzam go na rodzinne spotkania i zawsze znika w mgnieniu oka. Szczególnie mój mąż nie może się mu oprzeć!
Składniki
- Ciasto:
- Mąka pszenna uniwersalna: dwa kubki, jest podstawą lekkiego i chrupiącego spodu
- Masło niesolone: pół kubka, nadaje ciastu maślanego smaku i kruchości
- Śmietana kwaśna: ćwierć kubka, zapewnia wilgotność i delikatność ciasta
- Sól: pół łyżeczki, podkreśla smak ciasta
- Nadzienie:
- Cebule: cztery duże sztuki, tworzy słodkopieprzną bazę całego placka
- Oliwa z oliwek: dwie łyżki, do karmelizacji cebuli
- Cukier: jedna łyżeczka, pomaga wydobyć naturalną słodycz cebuli
- Sól: pół łyżeczki, podkreśla smaki
- Pieprz czarny: ćwierć łyżeczki, dodaje niezbędnej pikantności
- Tymianek suszony: ćwierć łyżeczki, wprowadza aromat ziołowy
- Jajka: dwie duże sztuki, łączą składniki i nadają strukturę
- Śmietanka kremowa: jeden kubek, zapewnia kremową konsystencję
Instrukcja krok po kroku
- Przygotowanie piekarnika:
- Rozgrzej piekarnik do temperatury 190°C. Upewnij się że kratka jest na środkowej pozycji dla równomiernego pieczenia.
- Przygotowanie ciasta:
- Wymieszaj mąkę z solą w dużej misce. Dodaj miękkie masło i rozetrzyj palcami aż powstanie kruszonka o konsystencji grubej bułki tartej. Następnie dodaj śmietanę i delikatnie wyrób ciasto nie nadużywając by nie stało się zbyt elastyczne. Owiń folią spożywczą i schłodź w lodówce przez minimum 30 minut aby masło stężało.
- Karmelizacja cebuli:
- Rozgrzej oliwę na dużej patelni na średnim ogniu. Dodaj cienko pokrojoną cebulę i posyp cukrem. Smażąc przez około 15 minut mieszaj regularnie aby cebula równomiernie się karmelizowała i nabrała złotobrązowego koloru. Pod koniec dodaj sól pieprz i tymianek. Odstaw do wystudzenia co jest kluczowe przed połączeniem z nadzieniem jajecznym.
- Formowanie placka:
- Rozwałkuj schłodzone ciasto na lekko posypanej mąką powierzchni na okrąg większy o około 2 cm od twojej formy do tarty o średnicy 23 cm. Delikatnie przenieś ciasto do formy dociskając do dna i boków. Odetnij nadmiar ciasta pozostawiając mały zapas który możesz podwinąć do wewnątrz tworząc schludny brzeg.
- Przygotowanie nadzienia:
- W osobnej misce roztrzep jajka ze śmietanką kremówką do uzyskania jednolitej masy. Dodaj wystudzoną karmelizowaną cebulę i dokładnie wymieszaj aby składniki równomiernie się rozłożyły.
- Pieczenie:
- Wylej nadzienie na przygotowane ciasto. Piecz przez 30–35 minut aż nadzienie się zetnie a wierzch uzyska piękny złoty kolor. Aby sprawdzić czy placek jest gotowy możesz delikatnie potrząsnąć formą środek powinien być stabilny z niewielkim drżeniem.

Ten placek jest wyjątkowy dzięki połączeniu słodkiej cebuli z kremowym nadzieniem. Mój teść który zazwyczaj nie przepada za cebulą tak się nim zachwycił że poprosił o dokładkę! To jeden z tych przepisów które udowadniają że najprostsze składniki mogą stworzyć prawdziwie wykwintne danie.
Jak przechowywać
Placek cebulowy z Lublina najlepiej smakuje świeżo upieczony jednak można go przechowywać w lodówce do 3 dni w szczelnie zamkniętym pojemniku. Przed podaniem najlepiej podgrzać go w piekarniku rozgrzanym do 160°C przez około 10 minut co przywróci chrupkość spodu. Nie zalecam zamrażania tego placka ponieważ struktura nadzienia może ulec zmianie a ciasto straci swoją delikatność.
Możliwe modyfikacje
Jeśli lubisz bardziej wyraziste smaki możesz dodać do nadzienia 100g startego ostrego sera typu gruyere lub cheddar. Dla wersji mięsnej świetnie sprawdzi się dodatek 150g podsmażonego boczku pokrojonego w kostkę. Wegetarianie mogą wzbogacić placek dodając 200g podsmażonych pieczarek. W wersji wegańskiej można zastąpić masło tłuszczem roślinnym śmietanę jogurtem sojowym a jajka z kremówką mieszanką tofu z mlekiem roślinnym i odrobiną mąki ziemniaczanej.
Historia dania
Placek cebulowy z Lublina wywodzi się z tradycji kuchni wschodnich terenów Polski gdzie cebula była jednym z podstawowych i łatwo dostępnych składników. Początkowo było to danie przygotowywane przez gospodynie na specjalne okazje gdyż śmietanka i masło były produktami luksusowymi. Z czasem placek stał się popularny w całym regionie lubelskim i zyskał uznanie jako przysmak lokalnej kuchni. Dziś stanowi wspaniały przykład tego jak proste składniki w umiejętnych rękach mogą stworzyć wyjątkowe danie które przetrwało próbę czasu i nadal cieszy podniebienia kolejnych pokoleń.

Pytania i odpowiedzi dotyczące przepisu
- → Czy mogę przygotować cebularza lubelskiego wcześniej?
Tak, cebularza lubelskiego można przygotować z wyprzedzeniem. Ciasto można zrobić nawet dzień wcześniej i przechowywać w lodówce. Karmelizowaną cebulę również można przygotować z wyprzedzeniem. Gotowy cebularz najlepiej smakuje świeżo upieczony, ale można go odgrzać w piekarniku przez około 10 minut w temperaturze 160°C.
- → Czym mogę zastąpić śmietankę do nadzienia?
Jeśli nie masz śmietanki, możesz użyć mleka z dodatkiem masła (na każdą szklankę mleka dodaj 2 łyżki masła) lub mieszanki jogurtu naturalnego z mlekiem (pół na pół). Alternatywnie, dla wersji bezmlecznej, możesz wypróbować mleko kokosowe lub migdałowe, choć zmieni to nieco smak potrawy.
- → Jak długo można przechowywać upieczony cebularz lubelski?
Upieczony cebularz lubelski najlepiej przechowywać w lodówce do 3 dni, przykryty folią spożywczą lub w szczelnym pojemniku. Przed podaniem warto go podgrzać w piekarniku lub mikrofalówce. Można również zamrozić gotowy cebularz na okres do miesiąca - najlepiej pokroić go wcześniej na porcje.
- → Jakie rodzaje cebuli najlepiej nadają się do cebularza?
Najlepszym wyborem jest żółta lub biała cebula, która po karmelizacji daje słodki, łagodny smak. Czerwona cebula również może być użyta, nadając daniu bardziej wyrazisty charakter i intensywniejszy kolor. Należy unikać cebuli szalotki, która może być zbyt delikatna do długiego smażenia.
- → Czy cebularz lubelski można podawać na zimno?
Tak, cebularz lubelski można podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno. Choć tradycyjnie serwuje się go ciepły lub w temperaturze pokojowej, niektórzy preferują schłodzony cebularz, szczególnie latem. Zimny cebularz ma bardziej wyrazisty smak cebuli i przypraw, co docenią miłośnicy intensywnych doznań kulinarnych.
- → Jakimi ziołami można wzbogacić smak cebularza?
Oprócz tymianku, który jest w oryginalnym przepisie, dobrze sprawdzą się także rozmaryn, majeranek lub oregano. Można również dodać szczyptę kminu lub kminku, które świetnie komponują się z cebulą. Dla bardziej wyrazistego smaku warto rozważyć dodatek świeżego czosnku lub szczypiorku do nadzienia.